Facebook, JV i pytanie
Pisząc o JV mam na myśli Joint Ventures. Dobre JV, w każej dziedzinie biznesu, to fantastyczna synergia, w wyniku której zsumowane działania co najmniej dwóch osób przynoszą znacznie większe korzyści i rezultaty, niż działania każdej z tych osób z osobna.
Jakie są jeszcze inne zalety JV:
- wymiana doświadczeń,
- możliwość uczenia się od drugiej osoby,
- wnoszenie do JV uzupełniających się umiejętności i talentów
- podział zadań i pracy = lepsze wykorzystanie czasu z korzyścią dla siebie i dla innych
- możliwość zbudowania cennej przyjaźni z partnerem JV.
Ale, co ma wspólnego Facebook z JV?
Bardzo dużo, ale dzisiaj nie jest moim zamiarem rozpisywanie się na temat zalet Facebooka w tym zakresie 🙂 To, co skłoniło mnie do napisania o JV i Facebooku to chęć założenia wspólnego fanpejdżu z Martą Eichstaedt.
Jesteśmy obie ciekawe efektów takiego wspólnego projektu. Chcemy w większym stopniu (częściej) aniżeli na naszych blogach, dzielić się różnymi ciekawostkami i przydatnymi informacjami ze świata marketingu w internecie, licząc również na zaangażowanie i porcję super informacji ze strony osób zainteresowanych naszym fanpejżdżem 🙂
Zanim jednak go stworzymy, mam pytanie
Obie miałyśmy sporo pomysłów na nazwę naszego fanpejżdżu i wybrałyśmy trzy nazwy. I tutaj mam prośbę do ciebie: która z wybranych przez nas nazw na fanpejdż najbardziej do ciebie przemawia i ci się podoba?
Pomóż nam w wyborze i zagłosuj na jedną z trzech poniższych nazw
Create your free online surveys with SurveyMonkey, the world’s leading questionnaire tool.
Za kilka dni, poinformuję o wynikach ankiety. Jeżeli masz jakieś przemyślenia, dodatkowe argumenty dotyczące jednej bądź drugiej nazwy i chcesz się nimi podzielić na szerszym forum, to zostaw swój komentarz poniżej, a ja chętnie się do niego odniosę.
arek
7 marca 2011, 4:52 pmjako naczelny okoliczny molenda stwierdzam że wszystkie brzmią jak dla mnie słabo 🙁 więc nie oddaję głosu na żadną czekając na lepsze propozycje 😀
może jestem skrzywiony przez reklamy ale mduo i mmix to jakieś margaryny a Wy jesteście za dobre na nazwę substytutu masła, GoMarketing z kolei to niby aktywna nazwa ale jakoś nie zapada w pamięć, dlatego koncepcje mówiące o waszej dwoistości są lepsze tyle że nie papuśne 🙁
MJakcja (emdżejakcja) wymyśliłem ale nie ma w tym słowa marketing na którym wam zależy, a może „duo schola” z łaciny?
BTW „marketing mix” jest w wikipedii i nie wiem czy to dla was dobrze od strony strategicznej :>
Justyna
8 marca 2011, 12:13 amCześć Arek,
dziękuję za soczysty feedback! Zostanie on poddany wnikliwej analizie;)
Porównania margarynowe są po prostu bombowo śmieszne :), a pomysły nazw bardzo oryginalne.
A tym czasem głosowanie trwa i wyniki zapowadają się bardzo ciekawie.
Dotychczasowe statystyki są bardzo interesujące 😉
Denis
7 marca 2011, 7:43 pmCześć, oddałem już głos w ankiecie. Mam nadzieję, że moja propozycja będzie nazwą Waszej strony.
Ciekawa sprawa z tym, bo będzie można szybciej się czegoś dowiedzieć o marketingu internetowym.
Czekam na wielkie otwarcie! 🙂
Pozdrawiam
Justyna
8 marca 2011, 12:19 amWitaj Denis,
Dziękuję, żę poświęciłeś swój czas i oddałeś cenny głos 🙂 Jestem bardzo ciekawa wyniku głosowania.
Fanpejdż już wkrótce i już zapraszam do aktywnego udziału w docieraniu do bardzo przydatnych informacji i dzieki temu ulepszaniu naszej blogosfery 🙂
Gar4field
8 marca 2011, 2:02 pmJa podszedłem do sprawy numerologicznie:
marketingowe duo – 8
gomarketing -1 juz lepiej
marketingowy mix – 6 i to jest doskonała cyfra do zarabiania pieniędzy, luksusu.
Gdyby zależało mi na popularności wykombinowałbym coś co niesie wibracje cyfry 5.
Piątkę będzie miała np nazwa NetGescheft
Samo słowo gescheft w języku polskim funkcjonowało wcześniej niż marketing, poza tym z sympatią patrzę na słowo geschefciarz
Jak coś mądrzejszego wymyslę, dam znać
A swoją drogą po pierwszym komentarzu, nie mogę przestać mysleć o margarynie 🙂
Kiedyś przesiąknięty reklamą kawy jacobs. „najmilasza chwila poranka, kawy jacobs filiżanka” zaśpiewało mi się – najmilsza chwila poranka, nowa w łóżku koleżanka…..
więc nazwę trzeba sprawdzić jeszcze pod tym kątem, jak ktoś ją może później „przerobić”
Justyna
8 marca 2011, 7:31 pmWitaj Gar4field,
😉 dziękuję za cenne wskazówki 😉 Wzmianka Arka o margarynie skojarzyła mi się z MasMixem 🙂
Ciekawa analiza słów w odniesieniu do liczb, nurtuje mnie, jaką formułę stosujesz, do określania tych numerów? 🙂
Konrad
8 marca 2011, 4:17 pmNo a jeśli nie podoba mi się żadna z wymienionych przez Ciebie propozycji? 🙂
A tak poważnie – myślę, że projekt – choć może nie jest niczym nowym – jest na pewno czymś rzadko spotykanym. Dlatego powodzenia 🙂
Justyna
8 marca 2011, 7:35 pmCześć Konrad,
No trudno, niech stracę i twój głos 😉 Ale cieszę się, że podoba ci się sam projekt!